Wyciekły dane z rozmowy przez telefon bezprzewodowy pracownika,
gdzie przetwarzał dane osobowe swoich rozmówców. Pracodawca zwolnił pracownika
a ten się odwołał jakie ma szanse na obronę? Wbrew pozorom ma duże szanse
wybrnąć z sytuacji i być przywróconym do pracy ponownie lub uniknąć kary
dyscyplinarnej.
Jak się podobało daj „łapkę w górę” oraz za „Subskrybuj”
kanał.
Jak poważnym zagrożeniem jest taki telefon bezprzewodowy
oraz co powinien zrobić pracodawca omówiłem tutaj:
Telefon bezprzewodowy, który używają w kadrach czy
recepcji przychodni, stanowi poważne zagrożenie dla praw i wolności osób,
których dane osobowe przetwarzają. Tu jest ogromna rola IODy (Inspektora
Ochrony Danych) ale również pracownika który to robi a o jego przełożonym nie
wspomnę. Należy też uświadomić pracodawcę o odpowiedzialności jaka mu grozi a
rozwiązanie zagadnienia jest banalnie proste.
Tam jakie obowiązki spoczywają na pracodawcach kiedy nawet
mają małą firmę omówiłem w tym miejscu:
Krok po kroku opisuję na przykładzie telefonu i terminala
płatniczego jak zabezpieczyć dane w zgodzie z RODO w małej firmie. To
uniwersalny poradnik dla każdego kto chce sam to zrobić albo nie wie czy chce
zatrudniać specjalistę w tej dziedzinie.
Natomiast jak bardzo groźne są drony omówiłem tutaj:
Już na YT pojawiają się filmy jak wykorzystać drona do
hakowania danych. Dron dał możliwość szybkiego i głębokiego przenikania przez
systemy ochrony tradycyjnej a to niesie za sobą zagrożenia w dziedzinie RODO
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz