Przyzwyczajeni do tego, że karę za RODO dostaje Administrator, przeżyli szok jak sąd skazał indywidualnie z art. 107 u.o.o.d. Sprawa dotyczyła dostępu do akt sądowych w których pochopnie pracownik sądu zamieścił dokumenty z innej sprawy. Sąd jednak uznał, że przetwarzanie to przetwarzanie i ukarał tego który dokumenty dostał. Kanwa całego zdarzenia pokazuje podejście i tok myślenia sądów w zakresie przetwarzania danych osobowych co jest przestrogą dla pracowników, którzy nie przestrzegają RODO. Zagadnienie omówiłem w filmie:
https://youtu.be/VMD1n0c-9JM
Jak się podobało daj „łapkę w górę” oraz za „Subskrybuj” kanał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz