sobota, 29 listopada 2025

„efekt kuli śnieżnej” w RODO


 

🧨 „Efekt kuli śnieżnej” w RODO — czyli jak drobny incydent może rozjechać firmę

W kontekście ochrony danych osobowych efekt kuli śnieżnej polega na tym, że niewielkie, często zignorowane zdarzenie (np. wysłanie maila do złego odbiorcy czy zgubiony pendrive) uruchamia lawinę kolejnych konsekwencji, jeśli organizacja nie reaguje właściwie i na czas.


1️ Faza pierwsza — mały incydent, duże zlekceważenie

Zaczyna się niewinnie: ktoś popełnia błąd, ale „to przecież nic takiego”.
Nikt nie zgłasza sprawy IOD-owi, nie wpisuje incydentu do rejestru, nie analizuje ryzyka.
W ten sposób firma traci pierwszy moment, w którym mogła jeszcze wszystko zatrzymać.


2️ Faza druga — brak reakcji i brak procedur

Ponieważ nikt nie reaguje, problem nie trafia do systemu zarządzania bezpieczeństwem.
To oznacza, że kolejne podobne błędy będą się powtarzać, bo:

  • pracownicy nie wiedzą, co jest incydentem,
  • nie ma jasnej ścieżki zgłaszania,
  • brak osoby odpowiedzialnej za analizę i działania naprawcze.

Efekt? Firma żyje w przekonaniu, że „nic się nie dzieje”, choć w tle już dzieje się sporo.


3️ Faza trzecia — kolejne incydenty, coraz większe ryzyko

Bez korekty procesów, drobne błędy zaczynają się kumulować.
Z czasem:

  • pojawiają się realne wycieki danych,
  • rośnie liczba osób, których dane mogły zostać ujawnione,
  • zaczynają się skargi od klientów lub pracowników.

To moment, gdy z małej kuli robi się lawina.


4️ Faza czwarta — kontrola i konsekwencje

W końcu ktoś (np. osoba, której dane wyciekły) zgłasza sprawę do UODO.
Urząd prosi o dokumentację incydentów i analiz ryzyka.
A firma nie ma ani jednego wpisu w rejestrze, żadnych dowodów działań, żadnej procedury.
W tym momencie nie broni się już z samego naruszenia, tylko braku zarządzania ryzykiem — i to tu zapadają największe kary.


5️ Faza piąta — utrata zaufania i koszty naprawy

Po kontroli pojawiają się:

  • obowiązek wdrożenia zmian,
  • obowiązek poinformowania osób, których dane wyciekły,
  • potencjalne pozwy cywilne,
  • kryzys wizerunkowy, który ciągnie się miesiącami.

To klasyczny efekt domina: jedno zlekceważenie uruchamia szereg strat finansowych, prawnych i reputacyjnych.


🧩 Wniosek: RODO nie wymaga perfekcji — wymaga reakcji

Żadna firma nie uniknie incydentów, ale każda może uniknąć efektu kuli śnieżnej.
Wystarczy mieć:

  • procedurę reagowania na incydenty,
  • szkolonych pracowników,
  • rejestr i analizę ryzyka,
  • gotowy plan działań naprawczych.

Najprościej wykupić abonamentową usługę obsługi przez eksperta z RODO. Masz w niej kilka darmowych godzin w miesiącu, ale też niższą cenę za godzinę niż tak z doskoku. Nawet jak będziesz miał spotkanie online raz w miesiącu to spokojnie rozwiążesz większość swoich problemów w tym obszarze. Jest wielu IOD, którzy pracują zdalnie, od pandemii, gdzie wszyscy się przekonali, że tak też można pracować.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Post Polecany

Narzędzia do RODO

  Kurs RODO dla JDG Prowadzisz jednoosobową działalność gospodarczą i zastanawiasz się, czy RODO dotyczy także Ciebie? Tak – nawet JDG musi ...

Popularne Posty